Strona główna Działy Erystyka Wydzielone z "Komarów w Leeds" Wydzielone z "Komarów w Leeds"

#115442
fatamorgana
Participant

Warning: get_class() expects parameter 1 to be object, null given in /home/kwiatkow/domains/leeds-manchester.pl/public_html/wp-content/plugins/bbpress-bbcode/class_bbpress2-bbcode.php on line 193
Uxbridge wrote:

”SpokoBoyxxxx” wrote:

Widze ze cenzura na forum Leeds dalej dziala..no wiadomo ze nie mozna nic napisac negatywnego na nasza mega gwiazde i reszta o komarach zostala wydzielono i przeniesiona do innego dzialu!!!

Hej Spoko, to ja – cenzura. Za śmiecenie w temacie powinienem po prostu wykasować te posty. Ale zrobiłem ci grzeczność i przeniosłem je tutaj – do Erystyki, chociaż tematów o Facie są już chyba ze trzy.
Wyjaśnij mi w związku z tym: dlaczego twierdzisz że NIE MOŻNA nic pisać o Fatamorganie, skoro nie wykasowałem ani jednej Twojej wypowiedzi na jego temat?[/quote]

On Ci nie wyjaśni, bo albo nie rozumie, albo jak zwykle pisze jak na haju, czyli jakby miał halucynacje lub zaniki pamięci.
Ja tylko dołożę, że jakby te pierdoły londyńskiego fantasty miały sens, to i ja wywaliłbym jego posty w Hobby, gdzie tez coś sobie ubzdurał i na mnie pojechał, ale również je przeniosłem jak Generał, więc cóż: albo zasugerujmy Spokusiowi krople do oczu albo… wizytę u (jak sie nazywa lekarz, który leczy zespół lekkiego niedowładu umysłowego)? 🙄

Pytanie to nie jest bezzasadne, jako że:
– twierdzenie, że to ja pierwszy najechałem na Spokusia jest zwykłym łgarstwem godnym prymitywnego janusza a nie dorosłego mężczyzny, chwalącego się, że jest tu od 2000 roku! Nie chce mi się udowadniać tego, bo kto czyta i myśli (zwłaszcza logicznie), wie kto co i przy jakiej okazji.
– nigdy wcześniej nie wystepowałem przeciwko niemu, choc znalazłyby się minimum 3 poważne powody (a nie takie pierdoły jak u niego), żeby go zdrowo opieprzyć, za bezmyslność i sianie nieprawdy…

Obiecuję, że więcej nie napiszę nic w tej kwestii, ponieważ mogę publicznie stwierdzić, że S. nie jest dla mnie ani osobą poważną, ani zasługująca na szacunek, nie jest też równorzędnym dyskutantem (dyskutować można z ludźmi myślącymi i umiejącymi analizować, a nie z piep…ącymi 3 po 3) , nie pisze prawdy= mija się z faktami ale ponieważ nie jestem jakimś byłym chuliganem przystadionowym, więc niezależnie od tego, co on pisze na mój temat, nie mam zamiaru używać języka i określeń takich jak on ani więcej wdawac się z takim człowiekiem w jakies wymiany słów.