Strona główna › Działy › Dziecko › bajkach o gejach?!? › bajkach o gejach?!?
derailed wrote:fiziol wrote:jackyl wrote:fiziol wrote:zauwaz wlasnie, ze to rodzice sa dla dziecka najblizszymi kregami podczas dojrzewania, szczegolnie wczesnego..
tak,tak ,ale jak znajduje sie w wieku buntowniczym narzuca juz wlasne zdania calkowicie odrebne od rodzicow.
ja nie toleruje gejow i bede wpajac mojemu dziecku ze to nie jest normalne.
sorki…tolerowalam ich.calowali sie na ulicy-ok; zaczeli robic manifestacje na ulicach-ok;chca legalizowac zwiazki-ok;
ale do cholery jasnej nie wytrzymalam jak zaczeli sie starac o adopcje!!!
od teraz jestem przeciwnikiem calego tego gejostwa i cieszy mnie to, ze kosciol tak samo tego nie toleruje bo to juz za daleko zaszlo.
a ksiazki o gejeach to istna glupota!!!
dzieci od tego maja dziecinstwo, zeby nie zaprzatac sobie glowy doroslymi sprawami.muminki,kreciki i inne tam- tak.ksiazki o gejach stanowcze BE!
a to jak juz nauczysz dzieci ze geje sa be, uwazaj, zeby Ci w ramach buntu pozniej nie wybraly drogi kochajacych inaczej.. ;)[/quote]
moja corka gejem??!!
nie strasz:)[/quote]
Nie boj sie, zawsze mozesz ja oddac na nauki do Jack’a, on Ci juz corke nawroci na dobra orientacje… 😆 😆 :lol:[/quote]
ja nigdzie swojej corki nie oddam!!tym bardziej jak jest cos wspolnego z gejostwem[/quote]
😆 😆 😆 😆 😆 😆
a zrozumialas co derailed mial na mysli czy nie bardzo? 😀