Strona główna Działy Hyde Park praca czy zwykle Q….stwo praca czy zwykle Q….stwo

#68993
DeeBee
Participant

Warning: get_class() expects parameter 1 to be object, null given in /home/kwiatkow/domains/leeds-manchester.pl/public_html/wp-content/plugins/bbpress-bbcode/class_bbpress2-bbcode.php on line 193
Kaliko wrote:

Mhhh ale panów to jakoś tu wymiotło, jak tak to maja wiele do powiedzenia szczególnie nawet w tematach dotyczących naszych pup a tu cisza…niewiarygodne.

..skoro zawołano.. już się stawiam 😀

Chciałem napisać tyle. Jakiś czas temu byłem wraz z kilkoma znajomymi z pracy na tzw. "stag do" – czyli popularnym wieczorku kawalerskim. Ogólnie beznadzieja, tym bardziej że nie znałem nikogo za bardzo (i dalej nie znam), bo to sami anglicy a do tego nowi koledzy z pracy, bo zacząłem pracować tam 3 tyg wcześniej. (może w ogóle powinienem być szczęśliwy że mnie w ogóle zaprosili). Tak czy inaczej .. piwko tu , piwko tam.. no i w pewnym momencie wylądowaliśmy w pewnym klubie gdzie to panie tańczą przy rurkach. Panie jak panie, rurki jak rurki – dla mnie tego wieczoru najważniejsze było to że sprzedawali tam piwo (inne preparaty też). Po jakimś czasie podchodzi do mnie jedna z pań i "swojsko brzmiącym" angielskim pyta się czy nie chcę żeby ona dla mnie zatańczyła. Ja odpowiedziałem (po polsku) że nie bardzo, bo i tak już nie wiele widzę. Zaczęla się rozmowa o niczym, aż po jakimś czasie ona mówi mi tak: "słuchaj .. a może chcesz bardziej prywatny taniec .. taki za 250f. ?" – nie byłem w stanie powstrzymać się od szczerego uśmiechu, ale oczywiście jako prawdziwy dżentelmen, grzecznie dałem do zrozumienia że nie jestem aż w takim stanie posiadania tego pięknego wieczoru. .. a nawet jakbym był.. to 250f. wydałbym na GPS. 🙂

…tak więc jak to mówią: "taniec nie jedno ma imię" 🙂
A ów lokal nie był zaplutą speluną i ceny za napoje były ..hmmm.. .. nazwijmy to "szerokie"
Pozdrawiam gorąco.