Strona główna Działy Finanse Jaki kantor Jaki kantor

#117140
fatamorgana
Participant
”snickers” wrote:

"Co do tankowania, to oczywiste, że warto zjechać z autostrady (wszędzie w Europie!) aby nalać do pełna, bo cena przy autostradzie ZAWSZE będzie większa. Czasami nawet 8-10 %…" – Tak to powodzenia -zjeżdżaj z autostrad i szukaj stcji gdzie zaoszczędzisz 2 złote a potem szukaj na nią z powrotem wjazdu, cała różnca w cenie się zredukuje, chyba, że w nawigacji wpiszesz: gdzie tu tanie paliwo jest? bez sensu

Kolego. Nie napisałem ZAWSZE zjechać…
Trzeba umieć czytać mapę i myśleć. Żeby było ciekawiej, ja nigdy zjeżdżając nie korzystałem z żadnej nawigacji, bo nauczyłem się jeździć po Europie w czasach, gdy nie było takich wynalazków.
Kto wie jak korzystac z głowy i mapy, nie musi nigdzie daleko szukać, bo częściej podróżujący po kontynencie (nie tylko Anglia -Polska najkrótszą trasą) wiedzą jak się znajduje takie stacje i gdzie.
Nigdy nie zjeżdżam dalej niż 1-2 km. Jeśli sądzisz, że kluczę i tracę czas na poszukiwania stacji, to grubo się mylisz.
I nigdy nie oszczędzam na siłę, koniecznie. Ale ponieważ wielu moich rodaków lubi na paliwie oszczędzać, więc napisałem co napisałem.

Tylko w przypadku UK różnica sięga do 10p.
To mało, ale… nie brak osób, które muszą zatankować więcej, bo ich wozy spalają więcej.
Wtedy ma to sens , prawda?
Przy 150 litrach benzyny i założeniu owych 10 p, mamy
150×0,10=15 GBP, czyli można zyskać 15 GBP, za które mamy gratis dalsze kilometry.
A jeśli ktoś spali 200 i więcej litrów?
Bogatsi mają to gdzieś, ale dobrze wiadomo, ze nie każdy jadący do kraju autem wywozi kokosy i ma w tyle oszczędność.
A poza tym:
Przecież to logiczne, że nie wszyscy mają Audi TDi i jadą max. 90km/h, aby spalić jak najmniej…
😉