Ale mnie potwornie glowa rozbolla i spac mi sie zachcialo – kawe sobie zrobilam ….mam nadzieje ze sie bez proszkow obejdzie……
Ale mam dosc dobry nastroj…. chce mi sie do domku wracac – chce mi sie w nim robic – a wlasciwie to nawet nie ma co za bardzo robiac….jakos zawsze udaje mi sie pozadek utrzymac……. 😀 tylko zeby te cholermne kanapy juz przyszly!!!!! 😈