oni maja telefon stacjonarny, wiec jak jest potrzba to tak sie kontaktuje, a jak gdzies idzie to ze starsza siostra co ma komorke, ale w takim wypadku jak ty to sie zgadzam, tylko ze nadal uwazam ze to decyzja rodzicow powinna byc a nie moja, jej mame stac na telefon dla niej, zreszta jakies stare sie po domu u nich walaja, wiec jakby uznala ze jest jej potrzebny telefon to by dostala na pewno……i nie uwazam tego za szpan, tylko ze jest to jej niepotrzbene…..i nie moja decyzja decydowac czy powinna dostac komorke czy nie…..

a widziesz to dziecko ma energie pedziwiatra i nie usiedzie na miejscu dluzej niz 5 min wiec nie zna czegos takiego jak lezenie na lozku i sluchanie muzyki 🙂 jest jej wszedzie pelno 🙂 doslownie…….jak idze to zawsze po porstej, latwiej jste sie wdrapac na sofe i z niej zeskoczyc niz obejsc dookola…..kazdy murek i plotek musi byc na spacerze zaliczony…. 🙂 swietny dzieciak, naprawde uwielbiam ta mala – kurcze tyle energi miec w sobie, tez bym chciala, a przy tym jest posluszna, tylko za duzo pomyslow ma na sekunde…………

myslalm nad rolkami, ale ten pomysl musze z jej mama skonsultowac….a ty co o tym myslisz??