Po za tym istnieje polski portal "poszukiwani" gdzie ze zdjecia mozna rozpoznac czy aby czasem nie moj "kolega,kolezanka" tam nie widnieje. Potem to juz sprawa kazdego z osobna, jak i co o tym mysli oraz jak i co powinien zrobic. To moje zdanie.
http://www.poszukiwani.policja.pl/