”wojti” wrote:
Dochodzimy do sedna sprawy.
Taa, zabronisz dziecku ogladac telewizje? Moze tez zamkniesz je w domu, zabronisz kontaktu z kolegami i wynajmiesz mu prywatnego nauczyciela? Jak rozumiem bedziesz tez pilnowal czy dziecko trzyma rece na koldrze.
Nie wiem jak Ty, ale ja w Norwegii spedzilem kilka miesiecy i jakos nie wydala mi sie krajem pelnym wynaturzen. Wrecz przeciwnie, to bardzo sympatyczny, troche flegmatyczny kraj.